Czym jest depresja?
Depresja – to coraz częstsze rozpoznanie wśród pacjentów zgłaszających się po pomoc do psychiatrów i psychoterapeutów. Czy każdy tak samo jest narażony na to zaburzenie?
Życie w biegu i stresie, popadanie w pułapkę nieustannego porównywania się z innymi -w czym nie pomagają media społecznościowe, w których lansowane jest kolorowe życie niczym z bajki – perfekcjonizm, toksyczne relacje, wygórowane oczekiwania, to tylko poszczególne aspekty, które mogą przyczynić się do rozwoju depresji.
Dlaczego coraz więcej osób boryka się z jej objawami?
Depresja należy do tzw. zaburzeń nastroju, czyli zaburzeń, których objawy koncentrują się zwykle wokół nieprawidłowej regulacji nastroju – np. utrzymującym się smutku, nadmiernej drażliwości i wybuchach gniewu, utraty zainteresowań i zdolności do odczuwania przyjemności.
Depresja znacząco obniża jakość życia i powoduje cierpienie osoby chorującej. Zwiększa ryzyko zachorowania na inne choroby, utrudnia funkcjonowanie zawodowe oraz społeczne.
Depresja i lęk
Wraz z depresją często występują zaburzenia współistniejące. Depresji powszechnie towarzyszy lęk (niepokojące myśli, nerwowość, niepokój.) Każdego z nas od czasu do czasu coś niepokoi i jest to normalny objaw, problem zaczyna się jednak wtedy gdy lęk determinuje myśli i uczucia. Jest go na tyle dużo, że rozlewa się na niemal wszystkie dziedziny życia – mówimy wtedy o zaburzeniu lękowym.
Wraz z depresją często występują również zaburzenia hiperkinetyczne (problemy z koncentracją uwagi oraz zdolnością do wewnętrznej kontroli i hamowania) czy też zaburzenia paniczne (lęk napadowy).
Życie w poczuciu, że tylko jeśli ,, coś zrobię” lub „ będę jakiś” zasłużę na miłość, uznanie czy godne życie – zdecydowanie nie ułatwia sytuacji, a co więcej wpędza w poczucie powinności, żalu, samokrytycyzm, obniża nastrój. To już pierwszy krok w stronę zaburzeń depresyjnych.
Co przyczynia się do powstania zaburzenia depresyjnego?
Życie w nieustannym biegu, nieustanna chęć wykonywania narzucanych nam obowiązków i powinności. Szybciej, więcej, bardziej…. generuje chroniczny stres i obciąża układ nerwowy.
W głowie pojawiają się myśli, w których porównujemy siebie do innych. Co powinniśmy robić, jak żyć. To wszystko determinuje nasz nastrój, wpływa na poczucie własnej wartości. Wpędza w zaburzenia odżywiania, zaburzenia obsesyjno- kompulsywne, a przede wszystkim prowadzi do coraz częstszego zaburzenia jakim jest depresja.
Czy przyczynami depresji są pracoholizm i perfekcjonizm?
Kolejnymi aspektami, które finalnie mogą powodować zaburzenia depresyjne są pracoholizm i perfekcjonizm czyli chęć bycia ,, ponad to” – narzucanie sobie wciąż nowych wygórowanych wymagań.
Sidney J. Blatt z Uniwersytetu Yale, przedstawił destrukcyjność perfekcjonizmu jako działania nakierowanego na dążenie do ciągłej doskonałości, w których wysiłek – jakikolwiek by nie był- nigdy nie jest wystarczający. Dana osoba za wszelką cenę próbuje unikać błędów, osiągnąć doskonałość gdyż uważa to za jedyny sposób na zaakceptowanie siebie, a co więcej zyskuje akceptację otoczenia.
Perfekcjonizm to stawianie sobie i usilne zmierzanie do realizacji nierealistycznych, skrajnie wysokich wymagań wobec siebie, które w przypadku niepowodzenia lub jakiegokolwiek odstępstwa prowadzą do obniżenia poczucia własnej wartości.
Oczywiście nie ma nic złego w byciu sumiennym czy skrupulatnym. Aczkolwiek cienka linia dzieli zdrowy rozsądek od zaburzenia.
O chorobliwym dążeniu do doskonałości mówimy wówczas, gdy przymus robienia wszystkiego najlepiej jak to możliwe czyli ,, perfekcyjnie “ staje się natręctwem, nad którym ciężko zapanować, które determinuje i w znacznym stopniu odbija swój ślad na życiu codziennym.
Perfekcjonizm, rozumiany jako zaburzenie, prowadzi do destrukcji osobowości i relacji interpersonalnych. Odbija swoje piętno na bliskich relacjach partnerów, a także funkcjonowaniu całej rodziny.
To tylko kilka aspektów, które przyczyniają się do coraz częstszej diagnozy zaburzeń depresyjnych.
Zadbaj o siebie
Depresja jest ciężką chorobą odbierająca satysfakcję i radość życia. Nieleczona może doprowadzić nawet do śmierci.
Dlatego tak ważna jest uważna obserwacja i świadomość jej objawów, w sytuacji ich wystąpienia warto skonsultować się ze specjalistą….
…zadbać o siebie i swoje zdrowie.
Pozdrawiam,
Klaudia Put
Psycholożka, Psychoterapeutka
