Depresjo! Czy to ty?

Depresjo! Czy to ty?

Czy gdy widzisz twarz znanej sportsmenki w okienku telewizora, która mówi, że zmaga się z depresją to czy wiesz co ma na myśli? Bo jakim cudem depresję ma ktoś, kto zdobywa złote medale, jest sławny i generalnie wygląda na człowieka sukcesu.

Zanim przejdziesz do dalszej części tego wpisu odpowiedz sobie na pytania:

Jak myślisz:

Czy jesteś w stanie poznać, że ktoś ma depresję?

Jakie mogą być objawy depresji?

Czy znam kogoś kto -według Ciebie- ma depresję?

Pomyśl, jak chciałabyś lub jak możesz tej osobie pomóc?

Już?

Depresja – trochę faktów:

Depresja jest na czwartym miejscu w kwalifikacji WHO jako jedna z najistotniejszych problemów zdrowotnych z jakimi borykają się współcześnie żyjący ludzie. Jest chorobą bardzo demokratyczną: dotyka zarówno dzieci jak i nastolatków, osoby dorosłe i starsze. Nie wybiera płci, nie zagląda do portfela, nie patrzy na kolor skóry. Może dotknąć każdego z nas ale każdy z nas – przy odpowiednim wsparciu- poradzi sobie z nią inaczej.

Czym jest? Na zaburzenie depresyjne wg Międzynarodowej Kwalifikacji Chorób ICD 10 składają się :

  • obniżony nastrój utrzymujący się przez większą część dnia,
  • poczucie smutku i przygnębienia;
  • anhedonia czyli utrata zainteresowania aktywnościami, które wcześniej sprawiały przyjemność;
  • osłabienie energii lub bierność.

Bardzo istotne są również objawy współwystępujące, które to najczęściej powodują, że osoba nimi umęczona wreszcie zgłasza się po pomoc do specjalisty. Objawami tymi mogą być:

  • problemy ze snem,
  • problemy z koncentracją i/lub pamięcią,
  • nieokreślone poczucie winy czy utrata wiary w siebie,
  • zmiany łaknienia- częściej zmniejszenie apetytu niż zwiększenie,

Depresja jest chorobą zarówno ciała jak i duszy. Osoba chora wymaga wielowymiarowego postrzegania z uwagi na liczne współistniejące objawy, również somatyczne (fizykalne).

Najgorsze co może od nas usłyszeć osoba chora na depresję to: dasz radę; weź się w garść; będzie dobrze; jak byś chciał to byś mógł…itp. Te „slogany” nie tylko nie pomogą ale spowodują, że osoba chora będzie czuła się jeszcze gorzej. Postawimy przed nią zadanie, z któremu nie jest w stanie sprostać.

W zamian okaż zrozumienie dla jej stanu i emocji, podkreśl gotowość do udzielenia jej pomocy, motywuj do podjęcia leczenia (farmakologicznego i psychoterapii). Po prostu bądź.

Pamiętaj depresja to bardzo poważna choroba niekiedy nawet śmiertelna- osoby nią dotknięte, bez odpowiedniego wsparcia specjalistów nie są w stanie znieść swojego stanu i zdarza się, że podejmują próby samobójcze.

Depresji nie widać, nie jest namacalna jak złamana noga ale boli równie mocno. Nasza uważność i troska o drugą osobę wielu chorym może pomóc znów cieszyć się życiem, a czasem nawet je uratować.

Potrzebujesz pomocy? Sprawdź naszą ofertę!